30 stycznia 2021
Ośrodek narciarski Leysin w kantonie Vaud
Można by rzec, że zima w tym roku dopisuje w wielu rejonach. W Alpach, w związku z intensywnymi opadami występuje coraz większe zagrożenie lawinowe. W Szwajcarii, we francuskich kantonach Vaud i Valais wiele miasteczek bywa momentami odciętych od świata. Oczywiście ruch uliczny jest na bieżąco przywracany ale trzeba pamiętać o tym, wybierając się w górskie rejony. Przypominają nam o tym rownież na bieżąco alerty pogodowe.
Ponadto szwajcarskie ośrodki narciarskie przeżywają w tym roku prawdziwie oblężenie turystów, gdyż inne kraje na czas pandemii zdecydowały się zamknąć wszystkie zimowe kurorty. O tym jak dużo osób jeździ na nartach przekonaliśmy się ponownie w zeszły weekend, wybierając popularny ośrodek narciarski, jakim jest Leysin. Chociaż przyjechaliśmy dość wcześnie (tak nam się przynajmniej wydawało), to po godzinie 9.00 główny parking był już pełęn i musieliśmy zaparkować wcześniej, skąd zabierał narciarzy autobus pod sam stok. Do Leysin można również dojechać pociągiem, z położonej u podnóża masywu miejscowości Aigle.
Myślę, że ośrodek Leysin jest świetnym miejscem zarówno dla doświadczonych narciarzy, amatorów jak i dla maluszków, które dopiero stawiają pierwsze szusy. Znajdują się tutaj taśmy w tunelu, które wywożą dzieci razem z rodzicami na początek trasy zjazdowej. Co jest tutaj warte uwagi, to na pewno fakt, że nie trzeba wyjeżdżać gondolą do góry, żeby pośmigać z dzieckiem na takim właśnie wyciągu, z bardzo łagodną i krótką trasą zjazdową. Wystarczy podejść w górę ok.0,5km od głównej, dolnej stacji z gondolą i już widać wspomniany stok o nazwie Vallée - Blanche.
Dolna stacja narciarska położona jest na wysokości 1350m n.p.m., skąd prowadzi gondola na 2048m n.p.m. Tutaj rozpoczynamy szusowanie na świetnie przygotowanych trasach, posiadających 13 wyciągów. Ale też miła informacja dla osób, które nie są miłośnikami sportów zimowych, otóż przy górnej stacji wyciągu znajduje się restauracja z panormą 360 stopni, dlatego też, warto się tam wybrać dla samych widoków na bajecznie ośnieżone, alpejskie szczyty:). Oczywiście obecnie trzeba sprawdzać na bieżąco informacje dotyczące obostrzeń związanych z wirusem covid, gdyż większość restauracji na stokach jest niestety pozamykana. Leysin ponadto łączy się z ośrodkiem La Lécherette oraz Les Mosses, tworząc potężny kurort zimowy z trasami liczącymi ponad 100km.
Kolejną atrakcją w Leysin, z której jeszcze nie mieliśmy czasu skorzystać, gdyż całkiem pochłonęła nas nauka jazdy na nartach naszej córki, jest wielka zjeżdżalnia "Le Tobogganing". Jest to niewątpliwie idelane miejsce na wesoły wypoczynek z rodziną lub przyjaciółmi. Z tego co mogłam zaobserwować z daleka, to jest to długi zjazd w pontonie z obrotami, zakończony lądowaniem w dużej poduszce powietrznej:). Dla dzieci do 4 lat mini park oferuje łatwe i przyjemne trasy pod opieką rodziców. Żeby skorzystać z takich atrakcji, należy zrobić rezerwację conajmniej 72h przed przyjazdem i pamiętać o kasku! Więcej informacji odnośnie białego szaleństwa znajdziecie na stronie: https://www.tele-leysin-mosses.ch/.
Tymczasem zapraszam Was do galerii:).













