top of page

11 sierpnia 2019

Rochers

Wędrówka z Rochers de Naye

        Bliskość gór zachęca do górskich wędrówek, ale mając małe dziecko człowiek ciągle myśli, że to nie czas na takie przygody. I tak lato mija, a pobliskie, piękne góry stoją i czekają. Ale wiecie co? Stwierdziliśmy, że spróbujemy nie tylko wznieść się kolejką na wysokości ale i troszkę powędrować. Postanowiliśmy kupić większe nosidło dla córki, w końcu nasza pociecha ma już dziewiętnaście miesięcy:). I o dziwo zakup przyjął się lepiej niż mogłam to sobie wyobrazić:) Oczywiście nie mam na myśli tu całodniowych górskich wycieczek z dzieckiem na plecach, ale takie 2-3h wędrówki z przerwą na zabawę i jedzenie, narazie sprawdza się jak najbardziej. Córka chętnie wchodzi do nosidła, bo wie, że będzie wyżej i widok będzie lepszy, poza tym jak tata poniesie i jeszcze można nim trochę pokierować to dopiero jest frajda:) Wiem, że jakby jej było niewygodnie, to dałaby nam na pewno znać;)

        I tak właśnie udało nam się powędrować po Rochers de Naye, który jest jednym z najbardziej popularnych wśród turystów szczytów górskich w rejonie Vaud. Ponieważ znajduje się on na wysokości 2042m n.p.m., postanowiliśmy wyjechać na niego kolejką z miejscowości Monteux. Po nacieszeniu się widokami na wspaniałą panoramę Alp Berneńskich, Walijskich, Sabaudzkich oraz na jezioro Genewskie rozpoczęliśmy wędrówkę w dół trasą przewidzianą na około trzy godziny marszu, ciesząc się otaczającymi nas masywami górskimi. Plusem było to, iż wybrany przez nas szlak prowadzi prawie równolegle do torów kolejki jeżdzącej co godzinę, więc w każdej chwili można skalkulować swoje możliwości i w razie konieczności skierować się na przystanek;) Wędrówka poszła nam całkiem sprawnie z małą kierowniczką na plecach taty:) Ale myślę, że nie ma co tu więcej opowiadać, zapraszam na fotorelację!

       

©2021 by pocztowki-uli.com

bottom of page